Literaki - polskie Scrabble czy coś więcej?

Gra Literaki, którą poznajcie w tym miejscu, ma swoją bogatą i nieoczywistą historię, która zaczyna się w… Kurniku. O co chodzi? Kim są twórcy gry? Jak Literaki będą się rozwijać i kto stworzył dla niej ligę?

Skąd się wzięły Literaki na smartfonie?

Czy wiesz, że pierwsza wersja Literaków niedawno osiągnęła pełnoletniość? Gra zrodziła się na początku tego wieku jako część słynnego, polskiego serwisu do gier Kurnik.pl. Stworzona przez Marka Futregę platforma była rewolucją w polskim internecie. Pozwalała i do dziś pozwala grać online graczom z całego świata w proste gry karciane i planszowe.

Marek Futrega jest jednym z najciekawszych twórców polskiego internetu. Mimo tego, że od stworzenia Kurnika minęło 20 lat, a sama platforma jest mocno oldschoolowa, wciąż ma swoich wielkich miłośników. Niewiele osób wie, ale Marek Futrega na potrzeby Literaków stworzył także Słownik Języka Polskiego - prostą wyszukiwarkę, która pozwala sprawdzić czy dane słowo istnieje, co znaczy i jakie są konteksty jego użycia.

Obok Literaków w Kurniku znajdziesz domino, monopol, warcaby czy makao. Dziś tego typu gry online to już norma. Kilkanaście lat temu możliwość zagrania z kimś na odległość, często z osobą z innego kraju czy kontynentu, była niesamowitym przeżyciem. Co ciekawe, wszystkie gry dostępne są na polskiej platformie w tzw. domenie publicznej. Nie są więc obwarowane prawami autorskimi i można dowolnie tworzyć ich kolejne wersje.

Dla fanów literakowych potyczek, ale także dla nas (bo do tych fanów się zaliczamy) postanowiliśmy stworzyć wersję mobilną gry. Kto? My, czyli Michał Kuklis i Tomek Kuklis na co dzień tworzący team web developerów Ququplay. Postanowiliśmy przenieść grę na urządzenia mobilne, ale też podejść do zadania kreatywne - ulepszyć grę, aby była wygodniejsza i przyjemniejsza do grania.

Pomysł na grę przyszedł do nas nie tylko z Literaków, ale też ze świetnej, amerykańskiej gry Words With Friends. Skąd ją znaliśmy? Z USA, gdzie pracuje połowa naszego teamu, czyli Michał. Kontakt z ciekawymi produktami mobilnymi był dla nas zawsze niejako naturalny. Pierwszą wersję gry opublikowaliśmy w 2013 roku w trakcie wizyty Tomka w USA. Gra była mocno niedopracowana i zawierała szereg błędów… ale wystartowała. Do dzisiaj zastanawiamy się jak to mogło wtedy działać ;)

Literaki w Kurniku kontra Literaki w smartfonie

Literaki od Ququplay ciągle przechodzą zmiany i ulepszenia. Priorytetem było dla nas przede wszystkim stworzenie lepszej i wygodniejszej wersji niż ta, która znana jest z Kurnika.

Istotną różnicą w wersji mobilnej Literaków jest przede wszystkim automatyczna akceptacja słów. Po wyłożeniu płytek na planszę, w zależności od rodzaju słownika, który używamy w grze, nie musimy czekać na akceptację słowa ze strony gracza. Jest to duża zmiana i bardzo odczuwalna - znacznie przyśpiesza grę i eliminuje błędy. Często bowiem zdarzało się, że akceptowane przez przeciwników były słowa nieprawidłowe, czy nieistniejące. W wersji mobilnej Literaki pozwalają na uczciwe wygrane, a słowa są sprawdzane przez system.

Istotną zmianą w stosunku do Literaków z Kurnika było też wprowadzenie przez nas gier klasycznych. Pozwalają one na ruch w dowolnej chwili - nie ma krótkich limitów czasowych. Limit czasowy na ruch to 3 dni, czyli czasu na zastanowienie się jest bardzo dużo. Jak drugi gracz dowiaduje się o ruchu? Po prostu - otrzymuje powiadomienie na telefon. Gra klasyczna ma więc szczególnie ciekawą dynamikę i może zapewnić ekscytującą rozgrywkę w ciągu kilku dni.

Literaki to nie tylko gra, to społeczność

Inspiracją do powstania mobilnych Lietraków były dla nas tak naprawdę trzy gry związane ze słowami - Scrabble Go, Wordfeud, a przede wszystkim Words With Friends. To ta ostatnia najsilniej wpłynęła na interfejs naszej gry, doświadczenia użytkowników i to ona ma bardzo mocny charakter społeczny. Największym walorem Literaków nie jest bowiem układanie słów. Siła gry mieści w sformułowaniu zawartym w nazwie jednej z inspirujących nas gier - "with friends", czyli "z przyjaciółmi".

Literaki to coś więcej niż gra czy rywalizacja. To bycie z innymi osobami, poznawanie się, któremu sprzyja możliwość czatowania z przeciwnikiem.

Ów społeczny charakter gry, nasza potrzeba bycia z innymi osobami zbiegły się w jedno w szczególnym czasie, czasie pandemii. W 2020 roku każdy nas doświadczył izolacji, a przez to chęci poszukiwania wspólnego czasu, choćby online. Dla nas również był to moment przełomowy, jeśli chodzi o rozwój gry. Zauważyliśmy znaczny wzrost zainteresowaniem grą i zaczęliśmy ją dopracowywać, także na prośby i sugestie graczy.

Pandemia wpłynęła na naszą pracę dosłownie. Na co dzień, choć jesteśmy braćmi, pracujemy na dwóch kontynentach - Tomek w Polsce, Michał w USA. Przez to, że Tomek na wiele tygodni został uziemiony w Stanach, niejako zostaliśmy zmuszeni do spędzenia czasu razem. Wtedy to Literaki przeszły największe zmiany, a my mieliśmy najwięcej czasu na wspólną pracę. Opłaciło się. Dziś Literaki w sklepach Google Play i App Store mają bardzo wysoki ranking i świetne oceny.

Literakowe ligi i rozgrywki czyli jak zaskoczyli nas fani

Niezwykle miły dla nas, ale też świadczący o wartości gry, jest rozwój społeczności wokół niej. W kwietniu 2020 roku powstała grupa na Facebooku Literaki dyskusje. Jest to zdecydowanie najciekawsze miejsce dla fanów Literaków, dynamicznie rozwijające się i bardzo aktywne. Co ciekawe, grupa na początku nosiła nazwę "Literaki oszuści". Crystal Fusion, jeden z jej obecnych administratorów opowiedział nam historię powstania grupy:

"Cała historia się zaczęła od mojego syna. Denerwowało go to, że jak zaczął grać to trafiał na zawodników bardzo dobrych. (...) Wpadł na pomysł aby się za to "wziąć" i postanowił stworzyć grupę, aby zdemaskować oszustów używających anagramatora."

Dość szybko okazało się jednak, że zawodnicy nie tyle oszukują, co są po prostu starsi i mają większe doświadczenie w graniu w gry słowne. Nazwę grupy Crystal Fusion zmienił na "Literaki dyskusje", żeby raczej włączyć tu ton zabawy, a nie rywalizacji. Oprócz Crystal Fusion grupę moderuje Aga Sipowicz, ale też są osoby, które aktywnie zajmują się turniejami: Katarzyna Różany, Dominik Ulejczyk i Adam Janicki, który jest również sędzią mistrzostw polski w Scrabble.

Kiedy piszemy ten tekst grupa liczy 864 osób, a każdego tygodnia przybywa kilkanaście nowych. Na grupie "Literaki dyskusje" dzieje się bardzo dużo. Przede wszystkim, to miejsce organizowania literakowych turniejów. Mamy tu rozgrywki na różnych planszach (literakowych i scrabblowych) oraz różną kategorię gier. Cała liga literakowa podzielona jest na odpowiednie ligi i klasy, jest miejsce dla juniorów i tych, którzy przystępują do eliminacji. Są sezony i kolejki, turnieje indywidualne i turnieje drużynowe. W jednym z ostatnich turniejów drużynowych udział wzięło aż 88 osób!

Na grupie "Literaki dyskusje" można poczuć się więc jak zawodowy sportowiec. Postom towarzyszą filmiki z losowania zawodników do drużyn, czy konkursy z nagrodami. Jest też sporo ciekawostek pochodzących wprost z gier, pytań do innych uczestników czy dzielenie się doświadczeniami. Grupa jest bardzo przyjaznym miejscem, świetni moderowanym, gdzie każdy, nawet początkujący, może poczuć się jak w gronie dobrych znajomych.

Dla nas grupa na Facebooku jest ogromnie cenna, bo pokazuje nam kierunki rozwoju gry. Staramy się brać pod uwagę jak najszybciej każdą uwagę graczy, prośbę, czy sugestię dotyczącą usprawnienia funkcjonalności. Nie będzie przesadą powiedzenie, że w dużej mierze to właśnie gracze przyczyniają się do rozwoju gry, są jej współtwórcami, a kontakt z nimi daje nam dziś najwięcej.

Literaki VIP czyli jeszcze lepsze Literaki

Gra jest całkowicie darmowa i pozwala grać każdemu, kto ma na to ochotę. Żeby jednak móc utrzymać grę, pokryć koszty jej obecności w sklepach internetowych musieliśmy zamieścić w niej niewielką liczbę reklam. Wyświetlają się one na dole strony, czasem w trakcie rozgrywki, szczególnie kiedy gramy z robotem. Można jednak całkowicie pozbyć się reklam wykupując roczną subskrypcję gry.

Aby wykupić wersję Literaki VIP wystarczy wejść do zakładki w menu gry. Tam za 49.99 zł możemy nabyć bardziej wygodną w użytkowaniu wersję. Nie ukrywamy, że to symboliczne wsparcie od graczy pozwala nam stale aktualizować grę, rozwijać ją i poświęcać jej jeszcze więcej czasu. Jesteśmy wdzięczni za każdą nową subskrypcję i mamy nadzieję, że Literaki czeka świetlana przyszłość! Stwórzmy ją razem :)